Posty

Wyświetlanie postów z 2015

MAŁA FATRA NA DŁUGI WEEKEND

Obraz
Długie weekendy na tapecie - to majowy, to czerwcowy:-) Majowy ciut nie wyszedł, bo pogoda ni to wczesna wiosna, ni późna jesień. Za to na czerwcowy zacieramy ręce choć na razie oczywiście wszystkie plany w rozsypce. Ale powspominać zeszłoroczny długi weekend czerwcowy chyba mogę - może kogoś natchnę pomysłem niebanalnym i cudnym o nazwie MAŁA FATRA!!

PIER-wiosnek

Obraz
- Zuźka wiesz czemu pierwiosnek nazywa się pierwiosnek? - starszy brat pyta. I kontynuuje, nie czekając na odpowiedź - bo to PIERRRRwszy kwiat wiosny - akcentuje wyraźnie - PIER jak pierwszy. - Wcale, że nie, bo PIER jak pierdzi - pewna siebie odpala młodsza siostra, trzepocząc rzęsami - i one śmierdzą, jak pierdy - dodaje po chwili dla uwiarygodnienia swoich słów. Czy rodzic nie może czasem udać, że nie słyszy???? I ze spokojem pedałować i napawać się wiosną????

DOLINA BĘDKOWSKA czyli wyprawa pod Dupę Słonia

Obraz
Pogoda nie zachwyca. Nad miastem przewalają się chmury jedna za drugą, a do tego dmucha wiatr. I to nie byle jaki wiatr. Z początkiem wiosny ten wiatr przywiewa zapach Arktyki chyba, jakby ktoś tu za zimą tęsknił.  Wybór jest jednak prosty tej niedzieli - albo nam dodmucha, albo nasze dzieci zaczną chodzi po sufitach i jednocześnie przestaniemy słyszeć własne myśli. Wbrew wszelakim chęciom, opuszczamy ciepłe fotele.  Padło na Dolinkę Będkowską, którą odwiedzaliśmy już nie jeden raz, a ja to nawet 100 lat temu jeszcze ze sprzętem wspinaczkowym. Teraz uzbrojeni w hulajnogi i własne nogi ruszamy szybkim marszem. 

KOPIEC PIŁSUDSKIEGO NA ROWERACH

Obraz
Na Kopiec Piłsudskiego można dotrzeć na wiele sposobów i każda trasa jest piękna!!!! O każdej porze roku. Wiosną cały Lasek Wolski, na którego terenie położony jest kopiec, usiany jest DYWANAMI pierwiosnków. Zaraz po krokusach w Tatrach, powinno się wymieniać pierwiosnki w Lasku Wolskim:-) Upalnym latem pośród zieleni panuje przyjemny chłód; o jesieni już nie wspomnę..... liściasty, w większości dębowo-bukowy, las zamienia się w bajkę.

FOOD STOCK PRZYPADKIEM

Obraz
Na wiosnę wciąż czekamy!!!! A wiosny jak nie było tak nie ma. No chyba, że jest. Ale jakaś taka dziwna. W marcu, gdyby było choćby jak w garncu, to ja rozumiem. Ale w tym garncu nuda i monotonia - ziimnoooo!!!! Rowery zaktualizowaliśmy do tegorocznego rozmiaru naszych dzieci już na początku marca. Szymon odkrył magię przerzutek i teraz ciągnie chłopaka po rozmaitych zakamarkach miasta rodzinnego:-) A Kraków do przemierzania rowerem jest wprost idealny!!!! Ale powoli, powoli, dojdziemy i do całego Krakowa. Na początek otworzę odrobinę swoje serce, a właściwie żołądek. Miała być sobota na rowerach bulwarami Wisły, a zakończyło się wielkim obżarstwem - z resztą sami zobaczcie, jeśli dotrwacie do końca. Wyruszamy oczywiście z domu, wzbogaciło nam się przed ostatnimi wyborami samorządowymi miasto o cudne ścieżki rowerowe. I my też mamy cudną nówkę ścieżkę rowerową, więc bezpiecznie docieramy do Mostu Kotlarskiego. Rezygnujemy z Bulwaru Kurlandzkiego, który co prawda wi

WIOSNA ZAKLĘTA - JAK NIC

Obraz
Udało się!!!! Wiosna. Wiosna. Wiosna. A gdyby ktoś miał wątpliwości - to dzięki naszym kiełbaskom i paleniu ognia na resztkach śniegu. PARK LOTNIKÓW POLSKICH W KRAKOWIE kochany nasz powitany!!!!

WIOSNY ZAKLINANIE

Obraz
Zima w pełni zdawałoby się.... Luty szykuj narty, buty, tylko po co, skoro śnieg nam spłynął do Wisły i Dunajca. W Grodzie Kraka temperatura przekroczyła 5 kresek oczywiście powyżej zera, a nasz podokienny szpak zaczyna trele tuż po zmroku i drze się do rana. A jak już skutecznie mnie obudzi, to milknie...

SKĄD SIĘ BIERZE SÓL

Obraz
Mawiają, że szewc bez butów chodzi. I my, jak ten szewc, chodzimy co prawda w butach ale nie tam, gdzie mamy całkiem blisko. Co ma szewc do naszej długo oczekiwanej wizyty w KOPALNI SOLI W BOCHNI, to nie wiem ale w każdym razie rzut beretem mamy do Bochni, a jeszcze nas tam nie widziano. Do pamiętnego lutowego popołudnia.

PSYCHOPATA

Obraz
Rano przy śniadaniu. Szymon ni stąd ni zowąd: - Kto to jest psychopata?

MAŁOLETNI NARCIARZE

Obraz
W ramach ruszania czterech liter z domu, w weekend wreszcie możemy wypiąć te nasze cztery litery, razy cztery, na krakowskie "słońce"!!! NARTY!!!!!!! 

JAK TO ZIMA NIGDY...

Obraz
Zima nigdy nie była moją najmocniejszą porą roku. 

NO TO LECIMY

Obraz
raz... dwa... i trzy --- pooooszli